Lostpedia
Advertisement

Emily, Roger i Ben 3x20

Emily, Roger i nowonarodzony Ben

Emily to matka Bena, żona Rogera Linusa. Gdy była w siódmym miesiącu ciąży, wybrała się z mężem do lasu nieopodal Portland. Tam też zaczęła przedwcześnie rodzić - Roger zdołał odebrać poród, a następnie wziął żonę i chłopczyka na ręce i wybiegł z lasu. Na szosie dostrzegł go niejaki Horace Goodspeed wraz z pewną kobietą, zatrzymując auto i postanawiając pomóc. Niestety Emily zaczęła zaraz po porodzie mocno krwawić i była już bardzo wyczerpana - po chwili zmarła na rękach męża. W swych ostatnich słowach powiedziała, by dał ich nowo narodzonemu synowi imię Benjamin. Roger do końca życia obwiniał syna o śmierć matki.

Roger i Emily 3x20

Roger i Emily

Na wyspie

Młody Ben, przebywając już na Wyspie, ujrzał widmo swojej matki dwa razy - za pierwszym razem w oknie swego pokoju, drugi raz - w okolicach bariery dźwiękowej. Ben przebywał po jego jednej stronie, jego matka - po drugiej. Gdy chłopak chciał się do niej zbliżyć, ostrzegła go słowami Ben, nie!. Chłopak odpowiedział tylko mamo, a zjawa wyszeptała jeszcze nie pora, po czym zniknęła w dżungli.

Podczas pobytu na wyspie, Roger zawsze zapominał o urodzinach Bena, twierdząc, że chłopak jest odpowiedzialny za śmierć Emily ("Była tylko w siódmym miesiącu ciąży, a tobie zachciało się przychodzić na świat"). Najprawdopodobniej to skłoniło Bena do zabicia ojca w DharmaBusie. Ben powiedzaił jeszcze przed popełnieniem zbrodni, że jemu także brakowało mamy, może nawet bardziej, ale był skazany tylko na Rogera...

Ciekawostki

Advertisement